Mówi się, że nie ma nic łatwiejszego niż transport książek. Dla tych, którzy nie dbają o ich kondycję na pewno tak jest. Dla wielu jednak książki to coś więcej niż kilka kartek. Nasze domowe kolekcje kryją w sobie prawdziwe perełki – począwszy od egzemplarzy z autografami, poprzez przekazywane z pokolenia na pokolenie rodzinne pamiątki, a skończywszy na sukcesywnie gromadzonych zbiorach ulubionego autora. Nie ukrywajmy również tego, że książki w wersji papierowej – zwłaszcza nowości – nie należą do tanich. Wydając na nie nasze ciężko zarobione pieniądze, warto zadbać, aby dotarły do nowej biblioteczki w nienagannym stanie.
Jak przygotować książki do przeprowadzki?
Wbrew pozorom nie potrzebujemy wymyślnych narzędzi, urządzeń czy pojemników. Wystarczą nam rzeczy powszechnie wykorzystywane przy każdego rodzaju przeprowadzkach:
- Kartonowe pudła – ważne, aby przygotować odpowiednią ilość kartonów, tak by zmieściły się doń wszystkie posiadane przez nas książki. Pudła powinny być małe, płytkie i stosunkowo solidne. Warto pokusić się o nowe rozwiązania – prosto ze sklepu. Niekiedy firmy przeprowadzkowe mają w swojej ofercie specjalne pojemniki przeznaczone do transportu tego typu rzeczy.
- Taśma klejąca – duża, brązowa taśma do pakowania (dostępna np. na poczcie) pozwoli nam zabezpieczyć karton po włożeniu doń książek.
- Gazety – stare magazyny, a także worki, folie bąbelkowe, skrawki materiałów albo np. zimowe szale, czapki, rękawiczki pomogą nam wypełnić puste przestrzenie w kartonach, tak aby nasze książki „nie latały” w czasie transportu.
Pakowanie książek to „czysta przyjemność” – zwłaszcza w porównaniu do małego sprzętu AGD, zastawy stołowej czy szklanych bibelotów. Po zgromadzeniu wszystkich wyżej wspomnianych materiałów, przejdź do części trzeciej i dowiedz się jak prawidłowo pakować książki do kartonów, tak by w czasie podróży były w maksymalnym stopniu bezpieczne.

Mam na imię Kamil i jestem założycielem serwisu Przeprowadzki-Krakow.net oraz firmy przeprowadzkowej w w Krakowie – Przeprowadzki od A do Z oraz współautorem w redakcji. Moja przygoda z przeprowadzkami w Krakowie rozpoczęła się w 2011 roku. To wtedy zdobywałem pierwsze szlify w jednej z lokalnych firm przeprowadzkowych. Pracując tam przez blisko dwa lata, miałem okazję poznać od podszewki specyfikę tego rynku, zrozumieć, jakie wyzwania stoją przed osobami planującymi zmianę miejsca zamieszkania i jakie są ich oczekiwania.
Zdobyte doświadczenie i rosnąca pasja do sprawnego organizowania przeprowadzek skłoniły mnie do podjęcia kolejnego kroku. Wkrótce potem założyłem własną firmę – „Przeprowadzki od A do Z”. Od tamtej pory zrealizowałem setki przeprowadzek w Krakowie i okolicach, pomagając wielu osobom w bezstresowym przeniesieniu ich dobytku.
Dzięki tym wszystkim latom praktyki, zarówno jako pracownik, jak i właściciel firmy, doskonale rozumiem potrzeby tych z Was, którzy planują przeprowadzkę. Moją wiedzą i doświadczeniem dzielę się na tym blogu, aby ułatwić Wam ten często stresujący proces. Wierzę, że moje porady i wskazówki pomogą Wam zorganizować przeprowadzkę sprawnie i bezproblemowo.