Jedną z najczęściej przeprowadzających się grup są studenci. Ruch zaczyna się już w początkach lipca, w większych ośrodkach uniwersytecki, a końca właściwie nie widać. Zmiany niemalże u wszystkich – u tych, którzy już mieszkali i u nowych, świeżo przyjętych osobach. Jak więc się przeprowadzić, by nie zwariować i kiedy szukać nowego lokum?
Kto się przeprowadza?
Studencka przeprowadzka to okres od lipca do października. Wówczas wszyscy, którzy już wiedzą, że dostali się na wymarzone studia zaczynają szukać lokum do zamieszkania. Czasem jest to pokój, czasami akademik, ale niemalże 50% wszystkich mieszkań, do których się przeprowadzają Polacy to kawalerki. Nic w tym dziwnego. W okresie boomu przyjeżdżają nowi studenci, ale ci, którzy już mieszkali albo zmieniają miejsce, albo opuszczają akademiki dla mieszkań. Ruch jest więc spory.
Jak się przeprowadzić?
Wielu studentów nie ma zbyt wysokich wymagań, jeśli chodzi o usługi przeprowadzki studenckiej. Tymczasem warto zadbać o drobny dobytek. Zwykle osoby starsze mają go dużo, w przypadku studentów raczej jest on skromny. Często jednak może zawierać drogocenne rzeczy. Co standardowo „przeprowadzają” studenci?
- Drogi sprzęt elektroniczny;
- Rzeczy osobiste, ubrania, kosmetyki,
- Książki;
- Ulubiony mebel.
Ekipa czy znajomi?
Wielu studentów nie decyduje się na wybór profesjonalnej ekipy przeprowadzkowej. Z jednej strony jest to naturalne, przy tak niewielkiej ilości rzeczy, przeprowadzkę można przeprowadzić zwykłym samochodem, więc zmotoryzowany kolega wystarczy. Jednak nie chodzi tylko o ilość. Przeprowadzka studencka to także sprzęt elektroniczny, który powinien być dobrze przewożony. Co ważne, samo pakowanie i noszenie również powinno być wykonane dobrze, gdyż np. książki są cenną i łatwą do uszkodzenia grupą przedmiotów. Warto o nie zadbać.