Wiemy już, dlaczego odpowiednie spakowanie książek jest tak ważne, a także jakie materiały powinniśmy zgromadzić przed rozpoczęciem ich przekładania do pudeł. Chociaż cały proces wydaje się żmudny i czasochłonny, samo pakowanie ciężkich wolumenów jest dość szybkie. Wystarczy postępować według kilku żelaznych zasad, a nasze zbiory dotrą do nowej biblioteczki w nienagannym stanie.
Schemat pakowania książek na potrzeby przeprowadzki
- Czy zdajesz sobie sprawę z tego jak łatwo porysować grzbiet czy okładkę książki? Wystarczy ostra, kartonowa krawędź, aby nasza ulubiona lektura została oszpecona. Przed włożeniem książek do pudła należy wyścielić karton ligniną, chusteczkami bądź zwykłym papierem do pakowania.
- Pakowanie książek należy rozpocząć od największych, najgrubszych, a zarazem najcięższych książek. Na samej górze winny znajdować się najlżejsze książeczki.
- Nawet najmocniejszy karton może „odmówić nam posłuszeństwa”. Wypadki chodzą po ludziach. Aby uniknąć wpadki książki należy układać w pudełku płasko i równo. Odpowiednio rozłożona waga sprawi, że będziemy mogli układać kartony do transportu jeden na drugim, bez obaw o ich uszkodzenie.
- Książki nie powinny wystawać poza karton – wręcz przeciwnie. Lepiej zostawić trochę wolnego miejsca przy samej górze. Każde pudło winno dać się szczelnie zamknąć.
- Ciężko znaleźć karton, którego wielkość będzie idealnie dopasowana do posiadanych przez nas książek. Wolne miejsca, a także górę (przy otwarciu) należy wypełnić – zależnie od posiadanych przez nas materiałów – gazetami, chusteczkami, ścinkami materiałów, ręcznikami czy ubraniami.
- Tak przygotowane pudła możemy zakleić taśmą. Nie wystarczy szczelne zamknięcie wieka kartonu. Całość należy dokładnie obwinąć dookoła – tak by taśma stanowiła dodatkowe zabezpieczenie.
- Na samym końcu warto oznaczyć kartony. Podpis ułatwi nie tylko transport, ale również późniejsze rozpakowywanie.

Mam na imię Kamil i jestem założycielem serwisu Przeprowadzki-Krakow.net oraz firmy przeprowadzkowej w w Krakowie – Przeprowadzki od A do Z oraz współautorem w redakcji. Moja przygoda z przeprowadzkami w Krakowie rozpoczęła się w 2011 roku. To wtedy zdobywałem pierwsze szlify w jednej z lokalnych firm przeprowadzkowych. Pracując tam przez blisko dwa lata, miałem okazję poznać od podszewki specyfikę tego rynku, zrozumieć, jakie wyzwania stoją przed osobami planującymi zmianę miejsca zamieszkania i jakie są ich oczekiwania.
Zdobyte doświadczenie i rosnąca pasja do sprawnego organizowania przeprowadzek skłoniły mnie do podjęcia kolejnego kroku. Wkrótce potem założyłem własną firmę – “Przeprowadzki od A do Z”. Od tamtej pory zrealizowałem setki przeprowadzek w Krakowie i okolicach, pomagając wielu osobom w bezstresowym przeniesieniu ich dobytku.
Dzięki tym wszystkim latom praktyki, zarówno jako pracownik, jak i właściciel firmy, doskonale rozumiem potrzeby tych z Was, którzy planują przeprowadzkę. Moją wiedzą i doświadczeniem dzielę się na tym blogu, aby ułatwić Wam ten często stresujący proces. Wierzę, że moje porady i wskazówki pomogą Wam zorganizować przeprowadzkę sprawnie i bezproblemowo.